16 maja 2009

Równy z równym

Jedną z najciekawszych rewolucji naszych czasów jest szerzenie się technologii opartych na idei p2p. Powoli przyzwyczajamy się do podejmowania codziennych decyzji w nowym paradygmacie. Potencjalna dostępność wszystkich ludzi w procesie podejmowania decyzji pozwala myśleć o strukturach hierarchicznych jako o czymś nieoczywistym. Od rewolucji życia codziennego po zmianę polityczną w funkcjonowaniu demokracji - i wiele interesujących przykładów na filmie.


Ciekawe co w kontekście tej zmiany stanie się z uniwersytetami. Czy mają do zaoferowania coś więcej niż tylko dyplomy? Warto przypomnieć, że w deklaracji użytkownika sieci Uniwersytetu Gdańskiego zobowiązujemy się do niekorzystania z aplikacji p2p w celu pobierania/udostępniania materiałów chronionych prawem autorskim. Jak celnie zauważył Grzesiek Stunża [1] [2] specjalizujący się na uniwersytecie w temacie wolnego dostępu, prawem autorskim chronione są także nasze wytwory udostępniane innym na licencji Creative Commons. Być może więc zapis deklaracji powinien brzmieć: "nie naruszających praw autorskich osób trzecich"?

Pozostaje pozdrowić couchsurfingowców i innych podróżników korzystających z sieci wymiany gościnności. Chcąc nie chcąc są aktywistami, którzy zmieniają oblicze świata i przygotowują wielką zmianę w funkcjonowaniu rządów.

Na film trafiliśmy dzięki blogerom P2P Foundation - pracowitym ludziom zaangażowanym w zbieranie i wykorzystywanie pomysłów związanych z tym paradygmatem.

Brak komentarzy: