10 marca 2009

Nurkowanie w śmieciach

Po wykładzie z pedagogiki porównawczej, gdzie mówiłem o nomadach edukacyjnych i moich badaniach, zapytał mnie student czy słyszałem o freeganach. Odniosłem wrażenie, że w szczególności ten aspekt grzebania w śmietnikach był jakoś niewyobrażalny. Może to tylko dlatego, że w Polsce śmietniki są brudne.

Może film "Skipping Waste" o zdobywaniu żywności przez nurkowanie w śmietnikach (dumpster diving food) pomoże zrozumieć co zapewnia trwanie kulturze alternatywnej. I skąd taka dowolność stylów życia w krajach bogatej Północy. A przede wszystkim można zobaczyć jak wyglądają śmieci i jaka jest skala procederu marnowania jedzenia. Dla chcących współtworzyć: Trashwiki

Produkcja i monataż: Lily Barlow
czas: 42 min.


Skipping Waste from mirco on Vimeo.

2 komentarze:

Anonimowy pisze...

Ktoś tam mówi o sprzeciwie wobec społeczeństwa konsumpcji. Ale na ile tak naprawdę skipping stanowi napaść na to społeczeństwo, a na ile jest po prostu jego wypełnieniem, niszą kompletnie nieszkodliwą dla ustroju kapitalistycznego?
Śmieciołowy są już na tyle modne, że już jest o nich w "lajfstajlowych" pisemkach dla zblazowanych klientów CH, a ani patrzeć, jak stanie się kolejnym przejętym od rebeliantów sportem do kupienia.
Może to i uczciwsze, niż tyranie w głupich miejscach, by mieć na zakupy, ale mniej kuszące niż choćby rolnictwo i przetwórstwo spółdzielcze.

Piotr Kowzan pisze...

śmieciołowy - to jest rzeczywiście to słowo. Zabawa staje się bardziej zabawna, gdy śmieciołowców aresztuje policja :)

Czy nieszkodliwa... jeżeli ludzie organizują się, by wymieniać się nadwyżkami złowionego żarcia (jedna złowi masę chleba, inny masę pomidorów), to powstają sieci, które stają się podstawą dla kolejnych działań.

Co do rolnictwa i spółdzielni - rzeczywiście są na tym świecie rzeczy, które uparcie od kilkudziesięciu lat nie chcą stać się modne.