27 listopada 2007

Pozytywnego coś pozytywnego

Przeczytałem niedawno wywiad z Peterem Sloterdijkiem w Europie. O trudnym dojrzewaniu do szczęścia. Interesujący. Zwłaszcza dla studentów Applied Philosophy (czyt. Pedagogiki). Ale nie tak łatwo o optymizm jak się ma dostęp do Internetu. Łatwo o śmiech i rozrywkę, ale nie o optymizm [chyba że to tylko ja mam takie paskudne Ulubione, RSSy...]. Ale od czego są narzędzia? Wyszukiwarka Google w końcu doprowadziła mnie do Fundacji Google. Trochę dziwne.

Ale na początku szło to poszukiwanie strasznie opornie. Wprawdzie dowiedziałem się, że ocieplanie się klimatu można tanio i szybko zatrzymać! Tak tanio i tak szybko, że aż zapiera dech. I być może ktoś nam to w ostateczności nawet sprezentuje...




Ale ten człowiek z Google.org naprawdę się postarał! I nawet go sobie mogę wkleić, zagnieździć, zacytować...



W razie czego, jest tu.

Brak komentarzy: