30.11.2005 Dziwaczna decyzja Prezydenta Gdańska została uchylona i członkowie Koła wzięli udział w legalnej Reaktywacji Demokracji w Gdańsku 27.11.2005. Źli ludzie rzucali jajkami ("kurze czy kacze?!") w tak zapalczywym gniewie, że kilkukrotnie "przestrzeliwali" trafiając w pozostałych wyznawców jedynie słusznych rozwiązań. Policja, tym razem ochraniała pikietujących przed przeważającymi siłami mroku i ciemnoty. Miłośnicy demokracji w asyscie Policji wychodzili z Długiej bocznymi uliczkami, bo agresywni i pomyleni [co do powodów, dla których tam przyszliśmy] ludzie stanęli z kamieniami na drodze.
Tego samego dnia antyfaszystowskie protesty odbyły się w Moskwie, ale tam zostały stłumione przez władze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz